Porażka z Lechią

Piłkarze KS Polkowice pechowo przegrali z Lechią Gdańsk 1:0. Zwycięskiego gola dla biało-zielonych zdobył w 89. minucie Adam Duda. Spotkanie kontrolne rozegrano w Grodzisku Wlkp.

 

Spotkanie toczyło się na wyrównanym poziomie. Drugoligowy KS Polkowice zagrał z drużyną z T-Moblile bardzo ambitnie i postawił wysoko poprzeczkę podopiecznym Michała Probierza. Już w 20. minucie polkowiczanie mogli wyjść na prowadzenie. Wówczas wychowanek klubu – Rafał Karmelita oddał niesygnalizowany strzał z 20. metrów, ale fenomenalną interwencją popisał się Mateusz Bąk. W tej samej części kapitalną akcję przeprowadził kolejny wychowanek – Karol Fryzowicz, który pięknie wszedł do środka i huknął jak z armaty. Niestety i tym razem świetnie wybronił bramkarz biało-zielonych. Po zmianie stron obie jedenastki miały szansę na zdobycie bramki, ale brakowało precyzji przy wykończeniu. Gdy wszystko wskazywało na to, że sparing zakończy się bezbramkowym wynikiem, Lechia przeprowadziła kluczową akcję. Prosty błąd doskonale wykorzystał Adam Duda, który znalazł się w sytuacji „sam na sam” z Damianem Primelem. Zawodnik z Gdańska pewnie wyminął naszego bramkarza i zdobył gola na wagę zwycięstwa. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 1:0 dla podopiecznych Michała Probierza. Po meczu strzelec bramki – Adam Duda komplementował drugoligowego KS Polkowice – Na pewno nie był to łatwy mecz. Musieliśmy się sporo napracować, aby wygrać. Myślę, że ta praca, którą zrobiliśmy dotychczas zaczyna przynosić efekty […] Polkowice, choć grają w II lidze, postawiły nam ciężkie warunki, więc tym bardziej jestem zadowolony, że wygraliśmy – mówił Adam Duda na oficjalnej stronie klubu – www.lechia.pl.

Skład:
I połowa– Kazimierczak, zawodnik testowany, Wacławczyk, Darda, zawodnik testowany, Ałdaś, Karmelita, zawodnik testowany, Fryzowicz, Sołtyński, zawodnik testowany, zawodnik testowany

II połowa: – Primel – Bartków, Kucharzak, Famulski, Drzazga, zawodnik testowany, Kochman, Bancewicz, zawodnik testowany, zawodnik testowany, zawodnik testowany.