Podsumowanie zgrupowania
Czarno – zieloni wrócili z obozu przygotowawczego z Dzierżoniowa i z niecierpliwością czekają na drugą część sezonu. Zanim usłyszą pierwszy gwizdek w meczu z Wartą Poznań, będą się przygotowywać na własnych obiektach.
W przerwie między rozgrywkami barwy KS Polkowice zasiliło sześciu nowych zawodników. Są nimi: Kuświk Grzegorz, Darda Rafał, Dąbrowski Damian, Kucharzak Piotr, Kazimierczak Przemysław i Szuszkiewicz Przemysław. Ostatni z nich przeszedł do Polkowic z ekstraklasowego Śląska Wrocław, tuż przed samym wyjazdem na obóz. – Wrażenia po przyjeździe do Polkowic miałem naprawdę fantastyczne. Ładne miasto, odpowiednie warunki do gry, a koledzy w szatni przyjęli mnie bardzo dobrze – mówi Przemysław Szuszkiewicz, nowy obrońca KS Polkowice. Z kolei z klubem pożegnali się: Artur Janus, Krzysztof Kazimierczak, Petr Micić, Michał Mróz (z całą czwórką rozwiązano kontrakty) i Kamil Wacławczyk, który przeszedł do ekstraklasowgo GKS Bełchatów.
W pełni skompletowany skład czarno – zielonych należycie wywiązywał się z oczekiwań sztabu szkoleniowego. Swojego zadowolenia z postawy zespołu nie ukrywał po powrocie z Dzierżoniowa szkoleniowiec KS Polkowice Janusz Kudyba – Czas spędzony na obozie przepracowaliśmy optymalnie. Zespół rozegrał również kilka gier kontrolnych, w których pokazał naprawdę kawałek dobrego futbolu. Mieliśmy bardzo zróżnicowanych sparingpartnerów. Począwszy od lidera ekstraklasy, a skończywszy na zespołach niżej notowanych od nas. Najważniejsze jest to, że żaden z moich zawodników się nie przeziębił, bo trenowaliśmy w warunkach niemalże arktycznych – powiedział nam tuż po powrocie Janusz Kudyba, trener KS Polkowice. Podczas pobytu na obozie czarno – zielonych spotkała niespodzianka… Pierwszy zespół wraz ze sztabem szkoleniowym zostali zaproszeni na hit Ekstraklasy. Mowa oczywiście o ligowej potyczce pomiędzy Śląskiem Wrocław a warszawską Legią, w której wrocławianie przegrali 0:4 z podopiecznymi Macieja Skorży – Z zaproszenia skorzystaliśmy z największą przyjemnością. Obejrzenie meczu pomiędzy tymi zespołami to nie lada gratka dla wszystkich fanów piłki nożnej. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że nawiązujemy coraz to lepszy kontakt z liderem Ekstraklasy. Dziękujemy wrocławianom za miły gest – mówi Piotr Wójcik, kierownik I zespołu KS Polkowice. Nie pozostaje nam nic innego jak poczekać do 18 marca, czyli do dnia rozegrania pierwszego meczu z udziałem czarno – zielonych. Mecz inaugurujący rundę wiosenną dla podopiecznych Janusza Kudyby zostanie rozegrany w Poznaniu z Wartą o godzinie 14.