Mapa strony

Pechowa porażka z Odrą (Relacja z Opola)

Podopieczni Janusza Kubota przegrali w Opolu z miejscową Odrą 0:1. Gola na wagę trzech punktów zdobył Marcin Kocur. Spotkanie rozegrano w ramach 7. kolejki II ligi zachodniej.

 

Całe spotkanie toczyło się pod dyktando drużyny przyjezdnej. To polkowiczanie dyktowali warunki gry i to właśnie im należał się komplet punktów. Niestety piłka bywa przewrotna i trzy oczka niespodziewanie pozostały w Opolu. Mecz rozpoczął się od wzmożonych ataków na bramkę Odry. Już w 3. minucie zielono-czarni powinni wyjść na prowadzenie, ale futbolówka po strzale Patryka Bryły minimalnie minęła bramkę drużyny z ul. Oleskiej. Chwilę później bliscy zdobycia gola byli: Paweł Garyga i Damian Ałdaś, którzy próbowali zaskoczyć golkipera gospodarzy strzałami z dystansu. W 23. minucie sędzia wyrzucił z boiska zawodnika Odry – Tomasza Drąga za niesportowe zachowanie w stosunku do Patryka Bryły i opolanie musieli kończyć spotkanie w dziesiątkę. Wydawać by się mogło, że zdobycie zwycięskiej bramki przez podopiecznych Janusza Kubota to tylko kwestia czasu. Stało się jednak inaczej – przed przerwą pechowo tracimy bramkę. Niesygnalizowany strzał z ponad 30. metrów oddał Marcin Kocur i było 1:0. Po przerwie na boisku pojawił się Maciej Bancewicz, który już przy pierwszym kontakcie z piłką mógł zdobyć wyrównujące trafienie. Niestety i tym razem od remisu polkowiczan dzieliły centymetry. W 66. minucie dobrą piłkę od Patryka Bryły zmarnował Paweł Garyga, który trafił tylko w słupek. Po niespełna kwadransie arbiter podyktował rzut wolny dla KS Polkowice. Do piłki podszedł Maciej Bancewicz, który pięknym, technicznym uderzeniem próbował pokonać bramkarza gospodarzy. Niestety kapitalną interwencją popisał się Bartłomiej Danowski, który wybronił strzał w tzw. okienko. Do ostatniego gwizdka polkowiczanie walczyli o wywiezienie korzystnego wyniku z Opola. W 89. minucie po zamieszaniu w polu karnym podopiecznych Dariusza Żurawia piłka odbiła się od poprzeczki i ponownie Danowski zachował czyste konto. Mimo ambitnej gry naszej jedenastki, trzy oczka zostały w Opolu. Ostatecznie spotkanie zakończyło się skromnym, jednobramkowym zwycięstwem Odry. – Nie wykorzystaliśmy swojej przewagi liczebnej i wracamy do Polkowic bez punktów. Musimy popracować nad skutecznością. Gratuluję zespołowi Odry wygranej. Mam nadzieję, że w kolejnych meczach los się do nas uśmiechnie i odniesiemy upragnione zwycięstwo w lidze. – mówi Janusz Kubot, trener KS Polkowice. W następnej kolejce nasz zespół zmierzy się przed swoją publicznością z Wartą Poznań. Spotkanie odbędzie się 14 września o godz. 19.

Składy:
Odra Opole: Danowski – Łoziński, Michniewicz, Drąg, Skrzypczak – Tomanek (82. Kowalczyk), Glanowski, Deja, Cieluch (30.Surowiak) – Kocur (69. Wawrzyniak), Wolny (89. Krawiec).

KS Polkowice: Kazimierczak – Darda, Bartków, Żmija (86.Karmelita), Sołtyński (46. Kamiński) – Famulski, Ałdaś, Drzazga (46. Gałach), Bryła (65.Bancewicz) – Garyga, Szewczyk.

Żółte kartki: Deja, Surowiak, Kowalczyk – Bartków, Żmija, Garyga

Czerwone kartki: Drąg

Sędzia: Grzegorz Jabłoński (Małopolski Związek Piłki Nożnej)