Juniorzy remisują z Karkonoszami
Zespół juniorów starszych KS Polkowice niespodziewanie zremisował u siebie z Karkonoszami Jelenia Góra 1:1 . Jedynego gola dla polkowiczan strzelił niezawodny Jakub Kobyliński.
Pierwsze 45 minut meczu to bezbarwna gra z obu stron. Pierwsi sytuacje bramkowe mieli jeleniogórzanie ale bez efektu bramkowego. Gospodarze długimi momentami nie mogli sforsować defensywnie ustawionych gości. Najlepszą okazję na otworzenie wyniku miał Jakub Kobyliński , który idealnie został obsłużony prostopadłym podaniem ale mocny strzał z 10 metrów minął słupek bramki. W 30 minucie piłkarze KS-u wychodzą na prowadzenie. Dośrodkowanie z lewej strony na długi słupek , zamykający Dawid Malawski głową trafia w bramkarza lecz dobitka Jakuba Kobylińskiego ląduje w siatce gości. Kolejną okazję mieli zielono-czarni w 40 minucie meczu . Płaskie dośrodkowanie z prawej strony przecina obrońca Karkonoszy a piłka odbija się od słupka i wychodzi na rzut rożny.
Druga odsłona to kopia pierwszych 45 minut . Goście schowani na swojej połowie liczyli na kontry a gospodarze z minuty na minutę tracili koncepcję gry. Bramka wyrównująca dla Karkonoszy padła w 75 minucie meczu. Bierna postawa zawodników gospodarzy na prawej flance , która doprowadza do płaskiego dośrodkowania na przedpole bramki. Za późno reagujący Dawid Kostek niepotrzebnie fauluje przeciwnika w polu karnym. Sędzia bez zastanowienia dyktuje rzut karny pewnie wykonany przez zawodnika przyjezdnych i jest 1:1 . Mimo niemrawych prób zmiany wyniku w ostatnich 10 minutach polkowiczanie sensacyjnie remisują z niżej notowanym rywalem.
Uczulaliśmy zawodników przed meczem ,że wszystko rozegra się w głowach zawodników. Byliśmy na pierwszym miejscu i tego chcieliśmy bronić. Jednak rzeczywistość okazała się inna. Zupełnie zawiedliśmy ,szczególnie w drugiej odsłonie , a zmiany jakie dokonaliśmy nie przyniosły spodziewanego efektu. Gra ospała była” wodą na młyn „dla grających włoskie „catenaccio” jeleniogórzan. W trzecim meczu pod rząd mamy 3-ciego karnego, który spowodowany jest spóźnioną reakcją . Nie było widać kto jest liderem w LDJS. Pozytywem z tego meczu jest to ,że w poprzednim sezonie owszem zdarzały się nam słabsze mecze ale zawsze przegrywaliśmy . W tym sezonie słabsza gra w Świdnicy i z Karkonoszami przyniosły 4 punkty. Szkoda straconych punktów , tym bardziej że w środę w meczu zaległym z Zagłębiem rozegraliśmy naprawdę dobre zawody a to powinno dodatkowo dodać wiary zawodnikom. Jak ustabilizujemy formę oraz wahania w poziomie gry zespołu to do końca sprawimy jeszcze wiele niespodzianek – podsumował spotkanie trener Andrzej Wójcik.
KS Polkowice – Karkonosze Jelenia Góra 1:1 (1:0)
Bramka dla KS: Jakub Kobyliński
KS Polkowice: Marcin Furtak – Dawid Malawski (Jarek Tkaczyk), Dominik Wasieńko, Marek Żurkowski, Adrian Kielar (Damian Kaczanowski), Patryk Kłak, Kamil Olszewski, Kacper Kędziora (Kamil Gajewski), Marcel Kopeć, Bartek Jankowski (Dawid Kostek), Jakub Kobyliński