Czy młode wilki podbiją drugą ligę?

Po serii udanych gier, polkowiczanie rozegrają pierwszy mecz o mistrzostwo II ligi zachodniej. Rywalem KS Polkowice będzie Rozwój Katowice. Spotkanie zostanie rozegrane w najbliższy piątek (10.08) na stadionie przy ul. Kopalnianej o godz. 17.

Pierwotna data rozegrania tego meczu (5.08) została przełożona na 10 sierpnia, bowiem polkowiczanie po zaciętym meczu wyeliminowali w Sulejówku mistrza Młodej Ekstraklasy – Legię II Warszawa. Awans do 1/16 Pucharu Polski uniemożliwił rozegranie dwóch ważnych meczów w przeciągu zaledwie 48 godzin. W związku z czym, pierwsze piłkarskie emocje w Polkowicach pojawiły się wraz z rozpoczęciem meczu PP z wrocławskim Śląskiem. Niestety mimo ambitnej gry zielono-czarnych, przygoda polkowiczan z Pucharem Polski dobiegła końca. Ostatecznie do dalszej fazy awansowali mistrzowie Polski, którzy po bramce Diaza wygrali 0:1 w Polkowicach z miejscowym KS.
Przed KS Polkowice kolejny sezon. W klubie mimo spadku nikt nie traci optymizmu i z niecierpliwością czeka na nadchodzące rozgrywki. Na początku lipca Zarząd oficjalnie przedstawił Adama Buczka – nowego szkoleniowca drużyny z Polkowic – Do klubu wpłynęło wiele ciekawych ofert. Lista zainteresowanych pracą z pierwszym zespołem prezentowała się naprawdę imponująco. Podjęliśmy wspólną decyzję i wybieraliśmy najodpowiedniejszego szkoleniowca, który odbuduje nasz zespół – mówi Zarząd KS Polkowice. To jednak nie jedyna zmiana, o której zadecydowali działacze. O sile pierwszego zespołu stanowi utalentowana młodzież. – Przyszłością polskiego futbolu jest młodzież. Jakość wyszkolenia rzutuje na dalsze losy ich kariery. KS Polkowice słynie z bardzo dobrego szkolenia młodzieży. Kilkunastu naszych wychowanków jest zawodowymi piłkarzami. Nie zamierzamy sprowadzać zawodników, którzy w poprzednich klubach nie znajdowali się w wyjściowych jedenastkach. W KS Polkowice szansę do gry otrzyma młodzież – mówi nam Zarząd KS Polkowice. Priorytetowe traktowanie młodzieży przez władze klubu jest jak najbardziej zasadne. W minionym sezonie młodzież z KS Polkowice zajęła bardzo wysokie miejsca w rozgrywkach trampkarzy, juniorów, a nawet wśród dzieci w ligach turniejowych. Obecnie w polkowickim KS trenuje dwustu siedemdziesięciu zawodników. Jak mówi Krzysztof Wadas, trener koordynator grup młodzieżowych, liczba ta może znacznie wzrosnąć- Stale zauważamy tendencję zwyżkową. Zajęcia prowadzone są w dwunastu grupach i profesjonalnej szkółce bramkarskiej. Pięć grup od rocznika 95′ i młodsi do 2001′ gra regularnie w lidze. Pozostałe zespoły rywalizują w lidze turniejowej. Polkowice są małym miastem, ale wspólnym wysiłkiem dążymy do tego by KS Polkowice stał się tzw. kuźnią talentów. Mamy wykwalifikowaną kadrę trenerską, która w pełni oddaje się swojej pracy – mówi. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłości KS Polkowice nawiąże również współpracę z klubami zagranicznymi – Jesteśmy po rozmowach z klubami z Anglii i Niemiec. Wymiana cennych doświadczeń poprawi jakość szkolenia młodzieży. W KS Polkowice jest wielu perspektywicznych zawodników. Mamy nadzieję, że pójdą w ślady Macieja Bancewicza czy braci Wacławczyków, którzy do piłki zawodowej zostali przygotowani właśnie przez nasz klub – mówi Jan Wierzbicki, rzecznik prasowy klubu. KS Polkowice jest jednym z nielicznych klubów w Polsce, gdzie do dwudziestego trzeciego roku życia zawodnik jest w pełni finansowany. Gwarantowana jest również profesjonalna opieka medyczna, sprzęt, starty w turniejach na terenie Polski i za granicą. Jak zauważa Zarząd – Nie byłoby to możliwe gdyby nie wsparcie Burmistrza Wiesława Wabika i Przewodniczącego Rady Miejskiej Emiliana Stańczyszyna, którzy z wielkim zaangażowaniem dbają o polkowicką piłkę – kończy Zarząd KS Polkowice. Ponadto klub organizuje liczne spotkania z kibicami, wprowadza szeroko rozumiane strategie marketingowe, jak chociażby mecze z Dynamo Drezno czy zamawianie materiałów promocyjnych – maskotka, szaliki, gadżety klubowe. Wszystko po to by pozyskać jak największą liczbę kibiców. Po blisko dziesięciu latach fani Klubu Sportowego Polkowice ponownie przetarli kibicowski szlak. Obecnie Klub Kibica zrzesza kilkanaście osób, które przemierzając tysiące kilometrów, głośnym dopingiem wspiera zawodników. – Od ostatniego meczu z Amicą Wronki w sezonie 2003/2004 ślad po polkowickich kibicach zaginął. Aktualnie nasze drużyny mogą liczyć na wsparcie kibiców w rozgrywkach ligowych czy juniorskich- mówi Jan Wierzbicki. Zmalały również ceny karnetów i w Polkowicach są jednymi z najniższych w II lidze. – Mimo, to że w tym sezonie rozegramy o dwa mecze więcej u siebie, postanowiliśmy obniżyć ceny karnetów. Ulgowy będzie kosztował zaledwie 30 zł. Jest to bardzo opłacalne z dwóch powodów: po pierwsze, kupno karnetów powoduje, że cena jednostkowa biletu jest mniejsza. Po drugie, osoba posiadająca karnet ma łatwiejsze wejście na stadion oraz dokłada swoją cegiełkę w rozwój klubu. Ponadto karnet upoważniał nawet do bezpłatnego wstępu na mecz Pucharu Polski ze Śląskiem Wrocław – mówi Jan Wierzbicki, rzecznik prasowy KS Polkowice.
Miejmy nadzieję młodzi chłopcy z regionu Zagłębia Miedziowego udanie zainaugurują rundę jesienną i po meczu z Rozwojem Katowice komplet punktów pozostanie w Polkowicach.