Bezbramkowy remis juniorów starszych
W meczu Ligi Dolnośląskiej Juniorów Starszych piłkarze KS Polkowice zremisowali z Polonią-Stal Świdnica 0:0. To drugi remis w tych rozgrywkach oraz pierwszy mecz, w którym zespół zielono-czarnych nie zdobył bramki.
Mecz toczył się pod dyktando juniorów z Polkowic, którzy szczególnie bokami stwarzali sobie dogodne sytuacje do zdobycia bramek. W pierwszej części dobre sytuacje na otworzenie wyniku mieli Wojtek Konefał , Rafał Rybarczyk i Dominik Suchora, jednak dobrze dysponowany bramkarz Stali wyczuł intencję strzelających. Zespół Stali Świdnica w tym okresie ograniczał się tylko do obrony własnej bramki. Jedyne zagrożenia to stałe fragmenty gry. Miażdżąca przewaga polkowiczan w posiadaniu piłki i grze ofensywnej nie dała efektu bramkowego. Druga część meczu to lustrzane odbicie pierwszej odsłony z tą różnicą, że Stal zagrała odważniej do przodu. Po jednym ze stałych fragmentów gry Marcin Furtak obronił strzał głową zawodnika Stali z bliskiej odległości. To była jedyna dogodna sytuacja gości w tym meczu. Polkowiczanie w drugiej część mieli kilka dobrych sytuacji bramkowych ale strzały naszych zawodników odbijał bramkarz gości. Doskonałą sytuację do strzelenia bramki miał w 80 minucie Wojtek Konefał, który w swoim stylu minął kilku rywali i stanął oko w oko z golkiperem. W 85 minucie po strzale Bartka Jankowskiego piłka odbiła się od poprzeczki i spadła pod nogi Wojtka Konefał, który umieścił futbolówkę w siatce, jednak sędzia liniowy pokazał pozycję spaloną. W 90 minucie meczu Kordian Tański uprzedził wychodzącego bramkarza, a jego lob minął poprzeczkę. Do końca spotkania kolejne próby wygrania paliły na panewce a Stal szczęśliwie wywiozła punkt z Polkowic.
Był to kolejny dobry mecz w naszym wykonaniu, chociaż od 3-ch spotkań jesteśmy bez zwycięstwa. Brakuje szczęścia i odważnej decyzji ludzi którzy biorą udział w spektaklu piłkarskim. Z Zagłębiem ewidentna ręka zawodnika Zagłębia, ze Śląskiem zwycięstwo było bliskie ale sami zadaliśmy sobie cios w serce. Teraz według obserwatorów Wojtek Konefał nie był na spalonym w momencie strzału, to pokazuje jak często ułamki sekund decydują o wyniku rywalizacji. Jestem zadowolony z postawy zespołu, który starał się do końca spotkania uzyskać zwycięską bramkę, jednak w tym dniu piłka nie chciała trafić do siatki rywala. Cieszy również dobra gra bloku defensywnego oraz włączających się bocznych obrońców Dominika Wasieńki oraz Patryka Kłaka . Jedynym mankamentem w naszej grze to brak wsparcia jedynego napastnika Wojtka Konefała, który często osamotniony walczył z kilkoma rywalami. Szkoda straconych punktów ale tak w piłce bywa, że nie zawsze lepszy zespół wygrywa. Przykład Barcelony, która w meczu z Celtikiem była 90 % w posiadaniu piłki a przegrała mecz -podsumował trener Andrzej Wójcik.
KS Polkowice – Polonia-Stal Świdnica 0:0
KS Polkowice: Furtak, Kłak (Jankowski), Tański, Górecki, Wasieńko, Białocerkiewicz (Sołtys), Leśniewski, Żurkowski, Rybarczyk, Suchora, Konefał