Po wygraną do Krakowa
Kolejne zwycięstwo zanotowały zawodniczki polkowickiej ekstraklasy. 29 września dziewczyny pod wodzą trenera S.Słowińskiego pojechały na mecz do Krakowa, żeby zmierzyć się z tamtejszą Bronowianką. Już przed wyjazdem wiadomo było, że spotkanie nie będzie należało do łatwych i trzeba podejść do niego z maksymalną koncentracją. W pierwszej serii gier do stołu podeszły Antonina Szymańska i Wang Meng Li, „Lili” pomimo zagrań na najwyższym poziomie nie zdołała sprostać dobrze dysponowanej Szymańskiej i ostatecznie uległa 0:3 w setach. W drugim pojedynku doszło do konfrontacji K. Grzybowskiej i R. Gumuli . Kasia podobnie jak w meczu z Lidzbarkiem grała ofensywnie i zwycieżyła 3:0 gwarantując punkt dla Polkowic, a w meczu jest remis 1:1 . W partii numer trzy nowo pozyskana do Polkowic Agata Pastor nie dała większych szans Marcie Piłce i szala zwycięstwa powoli przechylała się na korzyść polkowiczanek.Przy stanie 1:2 kiedy wydawało się , że będąca w wysokiej formie K. Grzybowska zapewni trzeci punkt i wygraną w całym meczu z grającą stylem defensywnym Antoniną Szymańską- stało się jednak inaczej i to Szymańska doprowadziła do wyrównania 2:2. W ostatnim piątym pojedynku spotkały się Wang Meng Li i Renata Gumula, na szczęście dla naszych „Lili” zachowała mocne nerwy i zwyciężyła 3:0. Wygrana 3:2 z Bronowianką napawa optymiznem przed następną kolejką spotkań. Po dwóch meczach można dojść do wniosku, że w tym sezonie MKSTS dysponuje wyrównaną drużyną, która może powalczyć o najwyższe laury.