Podopieczni Janusza Kudyby zremisowali 2:2 z Wisłą Płock. Bramki dla KS Polkowice strzelali: Grzegorz Podstawek i Mateusz Piątkowski. Spotkanie zostało rozegrane w ramach 30. kolejki I ligi.
Od pierwszych minut polkowiczanie ruszyli do ataku na bramkę przyjezdnych. Już w 14. minucie po kapitalnym podaniu Macieja Bancewicza w doskonałej sytuacji znalazł się Damian Piotrowski. Niestety po jego strzale piłka minimalnie minęła słupek Wisły. Po niespełna dziesięciu minutach swoją ambitną grę polkowiczanie przypieczętowali golem. Podanie od Krzysztofa Janusa z trudnej pozycji wykończył Grzegorz Podstawek i jako pierwszy wpisał się na listę strzelców. Wymarzony początek meczu w wykonaniu naszych piłkarzy przerwał arbiter, który ukarał drugą żółtą kartką Marcina Nowaka. Obrońca czarno – zielonych dwukrotnie sfaulował w dogodniej sytuacji „nafciarzy” i sędzia pokazał zawodnikowi KS Polkowice czerwoną kartkę. Podopieczni Janusza Kudyby od 27. minuty musieli grać w osłabieniu. Lukę w obronie gospodarzy doskonale wykorzystał Ricardinho, który jeszcze przed przerwą pokonał strzałem głową Przemysława Kazimierczaka. Wyrównujące trafienie dla Wisły nie podłamało gospodarzy i ambitnie walczyli do końca meczu. Po zmianie stron polkowiczanie znacznie przyspieszyli tempo. Na placu gry pojawili się Mateusz Piątkowski i Damian Ałdaś. Szkoleniowiec poprawił również jakość gry w defensywie wprowadzając na boisko Rafała Dardę. Gdy wszystko wskazywało na to, że polkowiczanie po raz drugi wyjdą na prowadzenie, swojego kolejnego gola zdobył Ricardinho. Po stracie bramki czarno – zieloni walczyli do ostatniego gwizdka arbitra. Momentami nie dało się zauważyć, że KS Polkowice gra w osłabieniu. Podobnie jak przed kilkoma dniami w Elblągu, taki i dziś, Mateusz Piątkowski w samej końcówce meczu strzelił gola. Ostatecznie spotkanie pomiędzy tymi zespołami zakończyło się remisem 2:2. Po dzisiejszym meczu cały zespół KS Polkowice zasługuję na pochwały. Mimo gry w osłabieniu przez siedemdziesiąt pięć minut, potrafili się podnieść i w samej końcówce wyszarpać punkty przyjezdnym. W najbliższą sobotę przed czarno –zielonymi kolejny ważny mecz. Podopieczni Janusza Kudyby jadą do Grudziądza, gdzie zmierzą się z miejscową Olimpią.
KS Polkowice 2-2 Wisła Płock
Grzegorz Podstawek 24, Mateusz Piątkowski 90 – Ricardinho 40, 70
KS Polkowice: Przemysław Kazimierczak – Dawid Wacławczyk, Marcin Nowak, Piotr Kucharzak, Przemysław Kocot,Damian Piotrowski, Tomasz Salamoński, Krzysztof Janus, Grzegorz Podstawek (38’ Rafał Darda), Maciej Bancewicz (69’Damian Ałdaś), Grzegorz Kuświk (60’Mateusz Piątkowski).
Wisła Płock: Krzysztof Kamiński – Ariel Jakubowski, Adrian Bieńkowski, Marko Radić, Damian Jaroń (28’ Damian Skumórski; 56’Joao Paulo), Łukasz Sekulski, Łukasz Nadolski, Rafał Zembrowski (34’ Matar Guyeye), Ricardinho, Mosart, Kamil Biliński.
Żółte kartki : Nowak, Salamoński – Joao Paulo.
Czerwona kartka: Marcin Nowak (27. minuta za drugą żółtą).
Sędzia : Tomasz Radkiewicz (Łódź).