- KS Górnik Polkowice - https://ksgornik.eu -

Muszą poczuć atmosferę wielkiej piłki cz. I

W tym sezonie pracuję z grupą żaków. To chłopcy urodzenie w roku 2005 i młodsi. Zajęcia odbywają się 3 razy w tygodniu. Dla dzieci w tym wieku to nie tylko zabawa, ale również sportowa rywalizacja. Największy nacisk kładę na technikę i koordynację. Dzieci są bardzo zadowolone i chętnie przychodzą na treningi – mówi trener Marcin Jeziorny.

Wiele lat spędzonych na boiskach ligowych, na pewno pomaga w codziennej pracy z najmłodszymi adeptami piłki nożnej.

Za moich czasów wszystko wyglądało inaczej. Mieliśmy tylko jedno boisko i to szutrowe. O trawie mogliśmy jedynie pomarzyć. Boisk ze sztuczną nawierzchnią w tamtych czasach nie było. Teraz dzieci mają do dyspozycji komfortowe warunki. Korzystają z dobrze przygotowanych boisk trawiastych, a zimą z hali. Łatwiej mogą nauczyć się techniki przyjmowania i podawania piłek.

Pamiętasz swoje pierwsze kroki, kiedy zaczynałeś przygodę z piłką?

Oczywiście. Kiedyś była tylko szkoła i piłka. Wracało się ze szkoły, brało piłkę i szło na boisko. Dla nas to było boisko, a w rzeczywistości był to jakiś piaszczysty plac, gdzie z kolegami kopało się piłkę do wieczora. Później zaowocowało to grą na boiskach ligowych. Moje doświadczenie przydaje się w codziennej pracy z dziećmi. Najważniejsze, żeby ci młodzi piłkarze darzyli trenera szacunkiem, wtedy można wiele osiągnąć. Staramy się tworzyć jeden kolektyw. Dobra atmosfera na zajęciach przekłada się na sukcesy sportowe. Moja grupa liczy 24 zawodników. Na treningu stale jest około 20 piłkarzy.

Jak pracuje się z tak dużą grupą?

Początki były ciężkie. Musiałem wprowadzić zasady, których trzeba przestrzegać. Przez pierwsze 3-4 miesiące poznawaliśmy się nawzajem. Po tym okresie było widać dyscyplinę i tak pozostało do dziś. Od najmłodszych lat w dziecku kształtują się cechy rywalizacji. Po to rozgrywane są m.in. turnieje dla najmłodszych. Każdy może tam pokazać to, czego zdołał nauczyć się przez kilka miesięcy. Chłopcy muszą poczuć atmosferę wielkiej piłki. Może kiedyś zagrają na boiskach ekstraklasy.