- KS Górnik Polkowice - https://ksgornik.eu -

Msza miała charakter wyjątkowy

Wczoraj w kościele p.w. św Barbary odbyła się uroczysta Msza święta w intencji Klubu Sportowego Polkowice. Uczestniczyli w niej prezes, sztab szkoleniowy wraz z pierwszym zespołem, pracownicy klubu i licznie przybyli kibice.

Zanim rozpoczęło się nabożeństwo, ks. prałat Ludwik Kośmidek, wieloletni kibic KS Polkowice, wspomniał o problemach, z którymi przed rozgrywkami klub musiał się borykać. Podziękował władzom miasta, a w szczególności burmistrzowi Wiesławowi Wabikowi za zaangażowanie i pomoc w otrzymaniu licencji przez miejscowy KS. – Jeszcze w czerwcu minionego roku nie wiedzieliśmy czy Klubowi Sportowemu Polkowice zostanie przyznana licencja uprawniająca do gry w I lidze. Na szczęście władze miasta, a głównie burmistrz wykazali się wielką determinacją i uratowali klub z opresji. Za ich wspaniałą postawę wielkie Bóg zapłać – mówił ks. prałat Ludwik Kośmidek.

W dalszej części Mszy ks. Łukasz Rusinek wygłosił kazanie, w którym podkreślał jak ważne jest uduchowienie ciała i duszy. Akcentował również o istocie zgody we wszelkich sferach życia. Kapłan nazwał ją budulcem, zaś niezgodę czymś co rujnuje. – Choćbyście awansowali do Ekstraklasy, a następnie zdobyli mistrza Polski, a w klubie byłaby zła atmosfera, wasz sukces nie będzie nic wart – mówił podczas nabożeństwa ks. Łukasz Rusinek. Na Mszy nie zabrakło również akcentów kibicowskich. Fani czarno – zielonych udekorowali ołtarz i chór flagami wysławiającymi KS Polkowice, co robiło piorunujące wrażenie. – Dziękuję ks. prałatowi za wypowiedzenie tak pięknych i szczerych słów przed zbliżającą się rundą wiosenną. Dodały nam one otuchy i  zmotywowały do jeszcze cięższej pracy – mówił nam tuż po Mszy Piotr Wójcik, kierownik I zespołu KS Polkowice. Na słowa uznania zasługuje również kazanie głoszone przez ks. Łukasza Rusinka – Jestem przekonany, że wielu spośród przybyłych na nabożeństwo wzięło do siebie niezwykle cenne rady, które zostały wypowiedziane z ambony. Dziękujemy za piękne i uroczyste nabożeństwo – kończy Piotr Wójcik, kierownik KS Polkowice.