- KS Górnik Polkowice - https://ksgornik.eu -

Jedziemy po swoje

Przed wyjazdem do Suwałk rozmawialiśmy w bramkarzem Górnika Polkowice – Jakubem Szymańskim. Golkiper zielono-czarnych jest pewien, że zespół wróci z kompletem punktów.

[1]

Prawie wszyscy piłkarze Górnika byli już w jedenastce kolejki. Brakuje tam tylko Ciebie. Być może po mecz z KKS-em Kalisz trafisz do jedenastki Tygodnika Piłka Nożna.

Jakub Szymański: Bardzo bym chciał. Mam taką nadzieję. W meczu z Kaliszem pomogłem swojej drużynie broniąc rzut karny. Myślę jednak, że nie jest to najważniejsze. Ważne są wyniki, jesteśmy z przodu i cały czas wygrywamy.

Czułeś, że tego karnego wykonywanego przez Mateusza Żytko możesz obronić?

Jakub Szymański: To już czwarty karny przeciwko naszej drużynie i wypadałoby go obronić.  Kamień spadł mi z serca, że pomogłem drużynie w tak ważnym momencie.

Przed wami prawdziwy maraton piłkarski. 2 mecze w odstępie zaledwie 3 dni. Teraz na tapecie Wigry Suwałki.

Jakub Szymański: Czeka nas daleka droga. Mam jednak nadzieję, że potrafimy się szybko zregenerować po środowym meczu z Wigrami i będziemy w pełni gotowi na Motor Lublin. Chcemy zgarnąć kolejne punkty.

Jest jakaś presja przed meczem z Wigrami. Wiadomo, że z liderem każdy chce wygrać.

Jakub Szymański: Oczywiście jedziemy do Suwałk z szacunkiem do rywala ale nie ma żadnej presji, bo to my jesteśmy liderem. Mamy najmniej bramek straconych i jesteśmy drudzy pod względem strzelonych goli. To raczej Wigry muszą się nas obawiać. Musimy pokazać to, co gramy cały czas, czyli dobrą piłkę.
Zapraszam bardzo serdecznie wszystkich kibiców przed telewizory w środę o godzinie 18.00 do TVP Sport.